- Bo to już tak jest, że ziemniak to ziemniak, a człowiek to człowiek. Bulwa nie zostanie nigdy człowiekiem, a człowiek bulwą.

Jeszcze nigdy nie było we mnie tyle niezadowolenia, zniesmaczenia, pożałowania, jakie odczuwam do rzeczywistości, w której żyję. Może to idiotyczne, obrażać się na świat i ludzi tylko za monotonność. Monotonią są też wpisane w nią zdarzenia spontaniczne, bo zwyczajnie wiadomo, że są. Niezrozumiałe? Nie dziwię się. Romantycznie i egocentrycznie? Na pewno.

Snu, snu mi trzeba.

Brak komentarzy: